Mroczną perłą festiwalu i obrazem, który wprowadza do kina nowy gatunek okrzyknęła zagraniczna prasa obraz Małgorzaty Szumowskiej "Body/Ciało" nagrodzony Srebrnym Niedźwiedziem za reżyserię na 65. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.

"Body/Ciało" to historia cynicznego prokuratora (Janusz Gajos) i jego cierpiącej na anoreksję córki (Justyna Suwała) którzy próbują, każde na swój sposób, odnaleźć się po tragicznej śmierci najbliższej osoby. Gdy pewnego dnia terapeutka dziewczyny – Anna (Maja Ostaszewska) oznajmi im, że zmarła skontaktowała się z nią z zaświatów i ma dla nich wiadomość, będą zmuszeni zweryfikować swoje poglądy na życie i na śmierć.

W opinii zachwyconych filmem Szumowskiej akredytowanych na Berlinale dziennikarzy w "Body/Ciało" odnaleźć można "podobieństwa do twórczości Kieślowskiego i podobne mu poczucie humoru". Zaś w pamięć zapadają "sylwetki bohaterów na czele z postacią graną przez polskiego weterana – Janusza Gajosa” - pisał korespondent amerykańskiego Screen Daily. Również na łamach Hollywood Reporter nie szczędzono komplementów obsadzie w tym debiutującej na ekranie Justynie Suwale. Natomiast recenzent „Variety” nazwał film Szumowskiej „mroczną komedią, która – stawiając pytanie o sens życia i śmierci – wiedzie do optymistycznego finału, wywołując uśmiech i rozbawienie widzów.”



- Jestem reżyserem, ale i kobietą. To jest super kombinacja – powiedziała Szumowska, odbierając w Berlinie Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera. To pierwsza Polka, nagrodzona prestiżowym wyróżnieniem MFF Berlinale. W 65-letniej historii imprezy statuetkę za reżyserię otrzymali wcześniej Roman Polański za anglojęzycznego "Autora Widmo" oraz Krzysztof Kieślowski za film "Biały".

"Body/Ciało" zaproszone zostało do udziału w międzynarodowych festiwalach filmowych w Londynie i Toronto. Na polskie ekrany film wejdzie 6 marca.

fot. Richard Hübner/mat.pras. Berlinale