Fotograf w pracy, czyli kompromis między prawem pracy, a prawem autorskim

WSPÓLNE SPRAWY

/ Archiwum

Fotograf w pracy, czyli kompromis między prawem pracy, a prawem autorskim

Fotograf w pracy, czyli kompromis między prawem pracy, a prawem autorskim

05.01.14

Na pierwszy rzut oka kompromis między prawem autorskim, a prawem pracy nie musi istnieć, z racji braku punktów styku. Prawo pracy niewiele ma wspólnego z legalnym korzystaniem z dóbr audiowizualnych i należytymi ich autorom prawom. A jednak... Co dzieje się z prawami do wykorzystania zdjęć w momencie, gdy fotograf robi je na zlecenie? Należą do fotografa czy do zlecającego? Czy pracodawca ma prawo do zdjęć wykonanych przez pracownika na sprzęcie należącym do pracodawcy? Czy są jakiekolwiek ograniczenia takiego wykorzystania? Czy takie same zasady dotyczą fotografów amatorów i fotografów etatowych?

Z prawnego punktu widzenia kwestia jest niełatwa: z jednej strony prawo pracy stanowi, że pracodawca nabywa rezultaty pracy zatrudnionej osoby, a z drugiej prawo autorskie wskazuje na własność prawa autorskiego twórcy utworu. Temida więc musi połączyć pozornie sprzeczne interesy, stawiając na rozwiązanie kompromisowe.

Prawo autorskie stanowi, że jeśli utwór został stworzony w wyniku wykonywania obowiązków wynikających ze stosunku pracy, pracodawca nabywa do niego prawa majątkowe.

Stosunkiem pracy nie jest umowa o dzieło lub umowa zlecenia. Należy więc podkreślić, że do utworów stworzonych na zamówienie, na podstawie umowy o dzieło lub umowy zlecenia, a także do utworów stworzonych w ramach konkursu przepisy, definiujące przejęcie praw majątkowych przez pracodawcę, nie mają racji bytu. Mają one swoje odniesienie wyłącznie w momencie, gdy zajdą dwie sytuacje: stosunek pracy i realizacja obowiązków pracowniczych.

Warto od razu zajrzeć do kodeksu pracy, który wyraźnie definiuje, kiedy powstaje stosunek pracy. Zachodzi on na podstawie:

  • umowy o pracę,
  • powołania,
  • mianowania,
  • spółdzielczej umowy o pracę.

Drugim kluczowym elementem przy przejęciu praw do utworu przez pracodawcę są obowiązki pracownicze, które mogą być sprecyzowane w umowie o pracę, w bezpośrednich poleceniach służbowych (jednak tylko tych, które zostały wydane w granicach obowiązków pracowniczych danego twórcy), w układach zbiorowych i normach wewnątrzzakładowych, ale też planach repertuarowych, wydawniczych, redakcyjnych, programowych itp.

Fotograf amator w pracy

Co w sytuacji gdy pracownik w godzinach pracy wykona zdjęcie, które pracodawca będzie chciał wykorzystać, a fotografia nie znajduje się w zakresie obowiązków pracownika? Odpowiedź jest prosta: prawa autorskie należą do autora fotografii. Na przykład gdy etatowy pracownik agencji reklamowej, którego głównym obowiązkiem jest pozyskiwanie klientów, wykona w godzinach pracy fotografię, pozostanie on właścicielem praw autorskich, a zatem pracodawca nie będzie mógł wykorzystać takiego zdjęcia np. w celu przeprowadzenia kampanii reklamowej bez zgody autora zdjęcia będącego jednocześnie pracownikiem.

Fotograf etatowy poza pracą

Jeszcze inaczej będzie wyglądała sytuacja fotografa zatrudnionego na etacie w agencji reklamowej, który, posługując się sprzętem swojego pracodawcy, wykonuje różnego rodzaju zdjęcia, w tym również te, które nie były zlecone przez pracodawcę lub w czasie poza godzinami pracy (nazwijmy je umownie zdjęciami prywatnymi). W takim przypadku, do fotografii, powstałych w wyniku wykonywania obowiązków wynikających ze stosunku pracy i będących obowiązkiem pracowniczym – uzyskuje prawo pracodawca, przepis ten nie będzie miał zastosowania w przypadku zdjęć prywatnych.

Podsumowując: jeśli agencja reklamowa będzie chciała wykorzystać prywatne zdjęcia fotografa, będzie musiała uzyskać od niego zgodę. Nie ma znaczenia, czy zgoda będzie w formie licencji, czy agencja kupi autorskie prawa majątkowe do takich zdjęć. Należy przy tym pamiętać, że nawet jeśli fotograf korzystał przy wykonywaniu prywatnych zdjęć ze sprzętu pracodawcy, fakt ten nie będzie miał wpływu zarówno na ochronę autora zdjęcia, jak i samego zdjęcia wynikającą z ustawy o prawie autorskim oraz z prawa cywilnego.

Czy pracodawca ma jakiekolwiek prawa do zdjęć?

Pracodawca ma prawa do zdjęć, które są wyraźnie regulowane. Zgodnie z art. 12 Ust. Pr. Aut. pracodawca nabywa wszystkie prawa majątkowe wraz z przyjęciem utworu, czyli w momencie złożenia jednostronnego oświadczenia woli, w którym pracodawca akceptuje całość utworu. Przyjęcie utworu powinno mieć miejsce najpóźniej przed upływem 6 miesięcy od daty dostarczenia utworu przez twórcę, o ile w tym terminie pracodawca nie zgłosił do niego zastrzeżeń. Jeżeli jednak w ciągu 6 miesięcy od dostarczenia utworu przez pracownika pracodawca nie złoży oświadczenia o jego nieprzyjęciu lub uzależnieniu przyjęcia od dokonania określonych zmian, uznaje się, iż utwór został przyjęty bez zastrzeżeń.

Interesującym faktem jest zapis, że jeśli w okresie dwóch lat od daty przejęcia utworu pracodawca nie przystąpi do rozpowszechniania utworu, przeznaczonego w umowie o pracę do rozpowszechniania, twórca może wyznaczyć pracodawcy termin na rozpoczęcie rozpowszechniania. Skutek wyznaczenia takiego terminu może być zaskakujący dla pracodawcy: po upływie tego terminu pracodawca traci prawa majątkowe do utworu.

Oczywiście strony mogą zawsze zdefiniować zarówno termin jak i sam zakres obowiązywania praw. Zachęcamy do dokładnej analizy podpisywanej umowy, która może zależności dotyczące praw chroniących autorów i praw nabywających dzieła definiować inaczej.

Źródło: Fotoprawo.pl
fot. ngould/ sxc.hu




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!