Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich
W tym szczególnym dniu proponujemy czytelniczy rachunek sumienia i gorące postanowienia (na wzór tych noworocznych :) – więcej czytania książek!
23 kwietnia to szczególna data w historii literatury światowej – tego dnia urodził się i zmarł dramatopisarz wszech czasów William Shakespeare (1564-1616), to także data śmierci Miguela de Cervantesa, autora „Don Kichota” (1547-1616).
Fundamentalne tematy w malarstwie Gustava Klimta
Życie, śmierć, kobiecość, męskość, miłość - takie podstawowe dla egzystencji człowieka tematy przedstawiał Gustav Klimt. Jego „Pocałunek” można odczytywać jako hołd dla miłości.
Perfect Days – magia codzienności
Nowy film twórcy „Lisbon Story” i „Nieba nad Berlinem” to medytacja nad prostotą i pięknem życia. W „Perfect Days” Wim Wenders opowiada historię japońskiego everymana, dla którego każdy dzień wypełniony jest czynnościami składającymi się na poezję codzienności.
Piratowanie książki trwa kilka sekund - czytelniczy paradoks
Kilkanaście lat temu kopiowanie książek wiązało się ze spędzeniem kilku godzin w punkcie ksero, co wiązało się z oczywistymi niedogodnościami logistycznymi. Dziś, w dobie e-booków i elektronicznego dostępu do zasobów kultury, aby „spiracić” dany tytuł wystarczy jedno kliknięcie. Na napisanie książki pisarz często poświęca lata. Ta dysproporcja poraża.
Poznajcie problem nielegalnego kopiowania literatury w obliczu Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich, który obchodzimy 23 kwietnia.
Czy autor to człowiek? - Sztuczna Inteligencja wyzwaniem dla prawa własności intelektualnej
Dożyliśmy ciekawych czasów, w których ludzie przestali mieć monopol na kreatywną i artystyczną twórczość. Świadczy o tym chociażby fakt składania wniosków patentowych z równoczesnym wskazaniem maszyny jako „wynalazcy”. Przepisy w tym zakresie są jednak jasne, co nie znaczy, że nie stoimy u progu rewolucji prawnej, która umożliwi przyznawanie wyłącznych praw autorskich Sztucznej Inteligencji (dalej „SI”).
„Co widziała Matka B.” Autor: Tomasz Karamon
Bardo w buddyzmie oznacza stan przejściowy między kolejnymi wcieleniami. Bardo to też mała miejscowość u wrót ziemi kłodzkiej. W opowieści „Co widziała Matka B.” obserwujemy wiele wcieleń tysiącletniego miasteczka. Matka B. widziała niejedno.