„Hamlet” w Teatrze Narodowym
Co jest prawdą, co fałszem, co pozorem na elsynorskim dworze? W Teatrze Narodowym można oglądać nową inscenizację „Hamleta” Williama Shakespeare’a w reżyserii Jana Englerta. To opowieść o manipulacji i wątpliwości, oszukiwaniu innych i oszukiwaniu siebie oraz o ludzkim zagubieniu. W tytułowej roli występuje Hugo Tarres, a Ofelię zagrała Helena Englert.
„Pani od polskiego”
„Pani od polskiego” to filmowy hołd dla kobiet w czasach wojny opowiadający o silnej bohaterce, która poświęca się miłości w brutalnych okolicznościach, wierząc, że na horyzoncie tli się iskra nadziei. To również uniwersalna historia o sile przetrwania, niezgodzie na zło i próbie przeciwstawienia się losowi.
Łyk sztuki do kawy z piękną Zośką
Wielka uroda nie zawsze jest błogosławieństwem. Często bywa wykorzystywana - nawet przez najbliższych, gdy zwietrzą szansę na czerpanie z niej zysków. U jednych budzi podziw, u innych zazdrość, a nawet morderczy szał… Zofii Frontczakównie, po mężu Paluchowej uroda ostatecznie nie przyniosła szczęścia. Przez kilka lat ta wiejska dziewczyna spod Krakowa była muzą młodopolskiej bohemy. Malowali ją Wojciech Kossak, Wincenty Wodzinowski, a szczególnie upodobał ją sobie Piotr Stachiewicz. Tę popularność obróciła przeciwko niej chorobliwa zazdrość męża. Nie wystarczyło, że piękna kobieta zrezygnowała z pozowania i kontaktów z uwielbianą sztuką. Jej rozbudzona świadomość sprawiła, że nie była w stanie dzielać powszechnego losu wiejskich kobiet. Nie zniosła bicia, głodzenia i poniżeń. Odważyła się odejść od oprawcy, za co zapłaciła najwyższą cenę. I pamięć o niej zaginęłaby pewnie na zawsze, gdyby nie wizerunki utrwalone przez wielkich malarzy. Takie, jak portret pięknej Zośki pędzla Piotra Stachiewicza. Patrzy zeń młoda, pełna życia, bystra kobieta, która po dziś dzień zachwyca swą urodą i energią.
Macierzyński łyk sztuki do kawy
W różnych formach i terminach znajdziemy to święto w kalendarzach aż 140 krajów świata. Najczęściej obchodzone jest w drugą niedzielę maja, choć bywa świętowane także w innych miesiącach. W Polsce celebrujemy Dzień Matki 26 maja. Święto ma swoje korzenie w starożytnym kulcie Ziemi – Matki. Nowożytna tradycja jego obchodzenia powstała w Stanach Zjednoczonych w 1908 r. Dziś jest to w USA święto państwowe. W Dniu Matki okazujemy wdzięczność naszym rodzicielkom oraz ogólny szacunek macierzyństwu i jego społecznej roli. Dziś w Łyku sztuki do kawy przedstawiamy obraz, który był alegorią macierzyństwa w epoce wiktoriańskiej, kiedy został namalowany. Jego wyjątkowy klimat sprawia jednak, że po dziś dzień zachwyca intymnością relacji pomiędzy matką a dzieckiem.
W teatrze co wieczór przegrywam albo wygrywam z widzem
„Siła teatru i kłopot z nim polega na tym, że w teatrze to widz sam montuje, decydując, na co patrzy, za kim podąża. W telewizji trzeba mu dawać gotowe podpowiedzi. Wiele osób, nawet profesjonalistów tego nie rozumie. A to jest inny rodzaj percepcji. Nie wspominam już o wychodzeniu po herbatę w trakcie” – mówi Jan Englert, aktor, reżyser, pedagog, dyrektor Teatru Narodowego w Warszawie w rozmowie z Pawłem Rojkiem.
Piratowanie książki trwa kilka sekund - czytelniczy paradoks
Kilkanaście lat temu kopiowanie książek wiązało się ze spędzeniem kilku godzin w punkcie ksero, co wiązało się z oczywistymi niedogodnościami logistycznymi. Dziś, w dobie e-booków i elektronicznego dostępu do zasobów kultury, aby „spiracić” dany tytuł wystarczy jedno kliknięcie. Na napisanie książki pisarz często poświęca lata. Ta dysproporcja poraża.
Poznajcie problem nielegalnego kopiowania literatury w obliczu Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich, który obchodzimy 23 kwietnia.
PRAWNIK ODPOWIADA
Tu znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Cię pytania z zakresu prawa autorskiego.
