Przegląd filmów Piotra Szulkina online na ninateka.pl

STREFA WYDARZEŃ

/ Polecamy

Przegląd filmów Piotra Szulkina online na ninateka.pl

Przegląd filmów Piotra Szulkina online na ninateka.pl

05.04.24

W kwietniu, w ramach cyklu „Dziś są twoje urodziny” odsłaniamy zapomniane oblicze polskiego reżysera i scenarzysty – Piotra Szulkina. Ninateka.pl prezentuje jego wybrane filmy krótkometrażowe, spektakle Teatru Telewizji.

 

Piotr Szulkin (26.04.1950-03.08.2018) to twórca, który próbował ciągle kroczyć własną drogą. Wszechstronnie uzdolniony (ukończył liceum plastyczne, a potem reżyserię na PWSFTviT w Łodzi) prezentował dość pesymistyczną wizję świata okraszoną dużą dawką wisielczego humoru. Od początku starał się dopasować treść do formy bądź odwrotnie. Rozumiał, że film to sztuka obrazu posiadająca swoje narzędzia i specyficzne możliwości. Pociągali go bohaterowie uwikłani w zbiorowość, zniewoleni, niepotrafiący się odnaleźć w rzeczywistości. Mimo konkretnych odniesień, aluzji do współczesności szukał uniwersalnych opowieści i prawd o człowieku. Jak sam powiedział w jednym z wywiadów o swojej twórczości filmowej: „to transpozycja świata widzianego oczyma przerażonego Piotrusia, który nie umie zaadaptować się do otaczającej go rzeczywistości odczytywanej jako zagrożenie”.

Reżyser w filmach „Narodziny” (1975), „Dziewcę z ciortem” (1975) oraz „Oczy uroczne” (1976) wykorzystał pieśni ludowe, ballady, które znalazł wcześniej w zbiorach Oskara Kolberga oraz Kazimierza Władysława Wójcickiego. Lubił odnosić się do znanych konwencji i twórczo je przetwarzać. Na kilka lat począwszy od debiutu pełnometrażowego – „Golema” (1979) wybrał kostium science-fiction, by z jego pomocą analizować stadium rozpadu i wolności, paradoksy rządzące ludzkim życiem oraz skłonność człowieka do przemocy i okrucieństwa. Tak zasłynął tetralogią, do której zalicza się jeszcze: „Wojna światów – następne stulecie” (1981), „O-bi, o-ba. Koniec cywilizacji” (1984) oraz „Ga, ga. Chwała bohaterom” (1985). Po 1989 roku Piotr Szulkin miał większe problemy ze zdobyciem finansowania na swoje projekty niż w komunistycznych realiach Polski Ludowej. Dlatego dla reżysera lata 90. to głównie realizowanie spektakli Teatru Telewizji m.in. „Tanga” (1992) według Sławomira Mrożka czy też „Kariery Arturo Ui” (1997) na podstawie dramatu Bertolta Brechta. Bardzo plastyczne, groteskowe i osobiste spojrzenie można odnaleźć w jego ostatnim filmie „Ubu król” (2003) ze znakomitymi kreacjami aktorskimi Jana Peszka i Katarzyny Figury. Twórczość bohatera cyklu, choć mieści się w niewielkiej liczbie tytułów, charakteryzuje się spójnością artystyczną, myślową oraz formalną. Na pewno warto sprawdzić, jak uważnym obserwatorem i oczytanym intelektualistą był reżyser, niekiedy również aktor, Piotr Szulkin.

 

Realizacje dostępne bezpłatnie, czasowo w ramach cyklu:


„Narodziny”, film fabularny, reż. Piotr Szulkin, Polska 1975, 27 min

Ekspresyjna, autorska szopka bożonarodzeniowa w wykonaniu mieszkańców Zakopanego oraz Białego Dunajca. Świętowanie narodzin Jezusa z nutą grozy? W wizji Piotra Szulkina nie mogło przecież zabraknąć groteski.


Kadr z filmu "Narodziny", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„Maszyny do pisania”, spektakl Teatru Telewizji, reż. Piotr Szulkin, Polska 1980, 48 min

Paul Cunningham (Krzysztof Majchrzak) zostaje zatrudniony do stukania na maszynie. Sylvia Payton (Bożena Dykiel) od niemal pierwszych chwil jest nim zainteresowana. Oboje szybko przekonują się, że ich życiorysy nie wyglądają tak, jak to sobie kiedyś wymarzyli. Spektakl jest adaptacją sztuki amerykańskiego dramaturga i scenarzysty, Murray’a Schisgala.


Kadr ze spektaklu "Maszyny do pisania", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„Tango”, spektakl Teatru Telewizji, reż. Piotr Szulkin, Polska 1992, 99 min

W trzypokoleniowej rodzinie panuje bezwład, entropia i anarchia. Jak zapanować nad tym chaosem? Dramat Sławomira Mrożka opublikowano po raz pierwszy w 1964 roku. Wciąż z powodzeniem jest wystawiany na nowo. Artur (Marcin Troński) chce się zbuntować, ale nie ma przeciwko czemu ani komu. Szuka zasad i idei, które pozwolą mu znaleźć sens pośród jego chaotycznego otoczenia. Zapomina, że władzy nie dzierży się dożywotnio.


Kadr ze spektaklu "Tango", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„To był skowronek”, spektakl Teatr Telewizji, reż. Piotr Szulkin, Polska 1995, 81 min

Jakim małżeństwem byliby szekspirowscy Romeo i Julia? Symbolami ich miłości stały się termofor i marchewka z cebulką. Sztuka na podstawie dramatu Ephraima Kishona w interpretacji i reżyserii Piotra Szulkina. Romeo i Julia świętują rocznicę ślubu, chociaż nie mogą sobie przypomnieć, ile lat są już razem. Groteskowy obraz starego małżeństwa, najsłynniejszej niegdyś pary kochanków, którzy mają sobie wiele do zarzucenia. Nawet sam William Szekspir (Marek Walczewski) jest zaskoczony takim obrotem spraw.



Kadr ze spektaklu "To był skowronek", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„Kariera Arturo Ui”, spektakl Teatr Telewizji, reż. Piotr Szulkin, Polska 1997, 77 min

Dramat sceniczny z 1941 roku autorstwa Bertolta Brechta w interpretacji cenionego polskiego reżysera. Podobnie, jak w pierwowzorze, tytułowy Arturo Ui jest postacią wielowymiarową i alegoryczną. Sztuka wystawiona przez Teatr Telewizji to opowieść o cynizmie, korupcji i okrucieństwie. O tym, że sukces i władza nie mają żadnych limitów i – bez względu na konsekwencje – apetyt, aby mieć więcej, ciągle rośnie.


Kadr ze spektaklu "Kariera Arturo Ui", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

 

Filmy udostępniane stale:

 

„Wszystko”, film dokumentalny, reż. Piotr Szulkin, Polska 1972, 7 min

Film otwiera czarna plansza z enigmatycznym oświadczeniem: „Kocham swoją świnkę i ona mnie, będę uwielbiał mojego wieprzka pod drzewem zielonej zatoki”. To nieco zmodyfikowane słowa piosenki „Love my little rooster” Almedy Riddle – amerykańskiej piosenkarki folk, zmarłej w 1986 roku. Po tym wstępie następuje sekwencja scen dźwigania i toczenia kubłów na śmieci przez dwóch mężczyzn. Swoiste studium ruchu. Twarzy bohaterów nie widzimy. To zabieg  charakterystyczny dla reżysera, podobny do tego, który zastosował chociażby w „Życiu codziennym”. Zupełnie jak w tym ostatnim obrazie, tak też w etiudzie „Wszystko”, przedmioty i czynności na które na co dzień nie zwracamy uwagi, otrzymują centralne miejsce.


Kadr z filmu "Wszystko", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„Szkic do sześciu części”, film fabularny, reż. Piotr Szulkin, Polska 1973, 13 min

„Lulaj mój koteczku na wysokim drzewie, drzewem wiatr kołysze koteczka kolebie…” – w ten oto sposób przemawia bohater etiudy Piotra Szulkina do zająca, który zamarzł na polu. Jego działanie ma w sobie coś z absurdu zrealizowanego blisko dekadę wcześniej w performance Josepha Beuysa „Jak wytłumaczyć sztukę martwemu zającowi” (1965). Zresztą absurd rządzi całym filmem, na który składa się ciąg powolnie dziejących się, jakby przydługich i bezcelowych, scen. Tym, co je łączy, jest osoba bohatera – zupełnie pozbawionego wyrazu, biernego, zniechęconego. Nie bez powodu książka, której lekturze się oddaje, jest zatytułowana „Papierowy człowiek” (w oryginale „The Thin Man”). Fragment powieści detektywistycznej Dashiella Hammetta (autora m.in. „Sokoła maltańskiego”), przytoczony w dosyć karykaturalnej formie, stanowi krytyczny komentarz dla działań mężczyzny. Odbiorcy, którzy nie do końca zrozumieją zamierzenie reżysera „Szkicu do sześciu części”, mogą spokojnie wziąć sobie do serca słowa profesora, towarzyszącego naszemu bohaterowi w nauce gwizdania – „Nie każdy musi”.


Kadr z filmu "Szkic do szeciu części", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

„Copyright Film Polski MCMLXXVI”, film animowany, reż. Piotr Szulkin, Polska 1976, 3 min

Animowana makabreska w reżyserii Piotra Szulkina zrealizowana w Studiu Filmów Animowanych w Krakowie, którą nie tak łatwo zinterpretować. Prasa rozgniata blade jabłko. Czy triumfalne „Alleluja!” oznacza ostateczny koniec zarówno filmu, szerzej sztuki, jak i bytu owocu?


Kadr z filmu "Copyright Film Polski MCMLXXVI", fot. Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny

  

O cyklu:

Cykl „Dziś są twoje urodziny” pozwala przypomnieć i uhonorować artystów, pełniących różne role przy produkcji filmu. W programie znajdują się produkcje związane z postaciami różnorodnych twórców filmowych, m.in reżyserów, aktorów, scenografów czy kompozytorów.




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!