Rozmowy
Nieuchronność partytury zdarzeń
21.02.20
Kilka lat temu w sylwestrowy poranek, wydarzył się tragiczny w skutkach wypadek drogowy, w którym życie w jednej chwili straciło sześć osób. Bardzo mnie to dotknęło jako człowieka, a jako twórcę, otworzyło na temat, który jest uniwersalny, który może dotyczyć każdego z nas. Uruchomiło to moje myślenie, żeby filmowo odnieść się do tragedii, jakie dzieją się codziennie na drogach. Nie sposób przejść wobec nich obojętnie, jednak nie chciałem bezpośrednio nawiązywać do tego konkretnego wypadku (...) - mówi Bartosz Kruhlik, reżyser filmu „Supernova”, który uzyskał aż cztery nominacje do Polskich Nagród Filmowych Orły 2020. Z reżyserem rozmawia Jolanta Tokarczyk.
Beksińscy raz jeszcze!
Swoim obrazom nie nadawał tytułów, uważając, że dzięki temu widzowie mogą je dowolnie interpretować. Krytycy określali je mianem fantastycznych, wizjonerskich, ale i fatalistycznych. Zdzisław Beksiński – artysta malarz, fotografik, rzeźbiarz, człowiek multimediów znany był z dokumentalnej rejestracji otaczającej go rzeczywistości. Zbliża się 93. rocznica urodzin i 17. rocznica śmierci twórcy (Zdzisław Beksiński urodził się 24 lutego 1929 roku, zmarł 21 lutego 2005 roku). Z okazji rocznic przypomnijmy rozmowę, jaką przeprowadziliśmy przed kilkoma laty z Marcinem Borchardtem, reżyserem filmu „Beksińscy. Album wideofoniczny”. Rozmawiała Jolanta Tokarczyk.
Literatura i muzyka to zawsze były siostry
(…) W muzyce, i w ogóle w sztuce, poszukuję wartości odżywczych, czegoś, czym mogę się po prostu karmić, co napełni mnie energią. Za każdym stworzonym dziełem sztuki kryje się gigantyczna energia, która została pobrana nie wiadomo skąd - być może z kosmosu, musiała zostać w to dzieło wytransferowana. Staram się z niej korzystać, nie tylko z samej energii, ale też z treści, które te utwory niosą. Tym się karmię. Czy jest to muzyka napisana 300 lat temu czy 2 miesiące temu, to nie jest ważne. Najważniejsze są dla mnie te wartości, które będą mnie w stanie odżywiać – językowe. – z Krzysztofem Napiórkowskim o premierze jego najnowszej płyty "Sonety krymskie" według Adama Mickiewicza rozmawia Krzysztof Zwierzchlejski. Premiera płyty w piątek, 7 lutego.
Usłyszeć świat kolorami
Kręcąc film o danej epoce nie musimy świecić, szwenkować czy komponować kadrów dokładnie tak, jak robiono to wtedy. Nie musimy odtwarzać filmów, które powstały jakiś czas temu, ale możemy wykreować odpowiednią atmosferę przy pomocy dymu, światła, scenografii i kostiumów. Zależało mi na tym, aby pokazać duszne, przydymione pomieszczenia, ale jednocześnie, żeby ten film miał światło, żeby nie był monochromatyczny, ciemny, depresyjny. Zależało mi na tym, aby oddać energię życia i pokazać wibrację światła - z Witoldem Płóciennikiem, twórcą zdjęć (nagrodzonych na 44. FPFF w Gdyni) do filmu „Ikar. Legenda Mietka Kosza”, rozmawiała Jolanta Tokarczyk.
Gdzieś trzeba zarzucić kotwicę i od czegoś zacząć...
30.12.19
– W życiu nie ma przypadków. W życiu wszystko ma swoje miejsce – mówi Jarosław Boberek, aktor filmowy, telewizyjny, teatralny, a przede wszystkim dubbingowy, który użyczał głosu postaciom w ponad 600 filmach i serialach. Zanim przemówił głosem króla Juliana z „Madagaskaru”, planował nieco inną drogę życiową. Jaką? – z aktorem rozmawia Jolanta Tokarczyk.
W oczach zawiera się prawda
06.12.19
Niezależna, konkretna, uparta. Kochanka Leopolda Staffa, przyjaciółka Władysława Reymonta, niedoszła żona młodszego o kilkanaście lat Raymonda Lefebvre’a. Na obrazie „Gra w szachy” pokazała męża Michała Mutermilcha i ukochanego Leopolda Staffa. Zachwycony dziełem żony Mutermilch nie miał pojęcia, że jego szachowy rywal, to wielka miłość jego wybranki. „Każdy z nas ma emocje, coś w nas buzuje. W Meli Muter buzowało bardzo dużo, ale potrafiła to umiejętnie skrywać”.
Wywiad z Veitem Helmerem reżyserem filmu "Staniczek"
Veit Helmer to niemiecki reżyser specjalizujący się w filmach poetyckich. Jego produkcje często osadzone są w egzotycznych dla przeciętnego Europejczyka miejscach często też pozbawione są dialogów. Podobnie jest w przypadku jego najnowszego filmu “Staniczek”.
Tony Halik - pod gwiazdą przygody
„W czasie pobytu podróżników w wiosce, Indianie szczepu Kayapo uprowadzają kobiety Hinan. Halik, z grupą wojowników wyrusza, by je odbić. Strzelbę, która jak twierdzi: „w czasie podróży miała mu służyć wyłącznie do zdobywania jedzenia”, zostawia w wiosce, zamiast niej zabiera kamerę. (…) Perypetie życiowe Tony’ego Halika są tak nieprawdopodobne, że można je śmiało porównać nie tylko do przygód Indiany Jonesa, ale również do woodyallenowskiego Leonarda Zeliga lub szalonego Barona Münchhausena…” – zauważa reżyser Marcin Borchardt.
Nie zmieniaj tematu…
- Wychowałem się na blokowisku, wiele widziałem i doświadczyłem. Mówi się, że pierwsze filmy młodych twórców są często bardzo osobiste. W moim przypadku tak było, miałem w głowie ten temat, nosiłem go w sobie od dawna - mówi Hubert Patynowski, reżyser krótkometrażowego filmu fabularnego pt. „Nie zmieniaj tematu”, z którym rozmawia Jolanta Tokarczyk.
W tym świecie nie ma koloru…
Najpierw miało być „Mydło”. Kiedy przed kilku laty spotkałyśmy się na jednym z festiwali, gdzie Małgorzata Imielska pitchowała swój projekt, wiele wskazywało na taki tytuł. Ale też na film o trudnej tematyce, traktujący o dziewczynach z domów dziecka i ośrodków wychowawczych, odrzuconych przez rodziny, nieakceptowanych, oddawanych na wychowanie innym. Skrzywdzonych przez ludzi, którzy powinni się nimi opiekować. O pomyśle na film „Wszystko dla mojej matki” i jego realizacji z Małgorzatą Imielską rozmawia Jolanta Tokarczyk.
Cztery “P” Michała Urbaniaka: pasja, prawda, praca i pokora
20.12.19
(…) Nie ma żadnej wątpliwości, że prawdziwe marzenia się spełniają, jeśli będziemy je realizować w zgodzie z zasadą 4P - z Michałem Urbaniakiem, polskim muzykiem jazzowym, kompozytorem, człowiekiem-orkiestrą, rozmawia Krzysztof Zwierzchlejski.
W teatrze „kłamiemy” po to, aby opowiedzieć jakąś historię…
29.11.19
W piątek 22 listopada 2019 r. w Teatrze Polskim w Warszawie odbyła się premiera „Dziadów” Adama Mickiewicza. W przededniu premiery spotkaliśmy się z Anną Cieślak, która przeistacza się w niezwykłą księżną. W teatralnym bufecie dopijamy ostatnią kawę i przenosimy się do garderoby, gdzie magiczna aura udziela się nam obu. W garderobie odbywają się najlepsze rozmowy – mówi Ania… Kostiumy na wieszakach przypominają o wydarzeniu, wszak tegoroczna premiera „Dziadów” wraca na afisz po 55 latach przerwy i jest szóstą w historii tego teatru.
Rozmowy - na skróty
Archiwum - na skróty
