Uczta muzyczna „Krzysztof Herdzin - Kolędy z MACV”

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Polecamy

Uczta muzyczna „Krzysztof Herdzin - Kolędy z MACV”

Uczta muzyczna „Krzysztof Herdzin - Kolędy z MACV”

29.11.22

Polska kolęda datowana na XVII wiek, w niezwykłej aranżacji Krzysztofa Herdzina, z udziałem Orkiestry Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej MACV – promuje świąteczny album pt. "Krzysztof Herdzin - Kolędy z MACV”.  A wsłuchując się dalej, jest już tylko piękniej. Śpiewem towarzyszą Gabriela Legun oraz Andrzej Lampert, którzy swą interpretacją nadają tej bożonarodzeniowym pieśniom zupełnie nowy wymiar.

 

 

„Przygotowując kolędy dla orkiestry MACV Warszawskiej Opery Kameralnej postawiłem sobie cel, który okazał się dla mnie wielkim wyzwaniem. Frapującym, inspirującym i bardzo satysfakcjonującym.” – Sposób w jaki sam Krzysztof Herdzin opowiada o projekcie znakomicie inspiruje do udziału w tej muzycznej uczcie: „Polskie kolędy i pastorałki wydają mi się najpiękniejsze na świecie. W USA królują rozrywkowe Christmas Songs, w innych krajach europejskich w tradycji bożonarodzeniowej wykonuje się ludowe pastorałki, jak i popularne kompozycje: Adeste Fideles, Joy to The World, Deck The Halls, O Tannenbaum, czy najsławniejszą Cichą Noc, powstałą w Austrii. A jednak to właśnie polskie opowiastki o Świętej Rodzinie, niektóre liryczne i melancholijne, inne uroczyste i pełne patosu, jeszcze inne krotochwilne i żartobliwe – są szczególnym skarbem kultury i naszej tradycji, lśniącym na tle innych, świątecznych propozycji ze świata. Cudowne harmonie, wpadające w ucho melodie, mnóstwo kontrastów, wśród których obok siebie pojawia się zarówno muzyka góralska, polonezy, mazury, marsze, kołysanki – są niezwykle wdzięcznym materiałem do opracowania dla kreatywnych kompozytorów i aranżerów.


Nie ma chyba stylu muzycznego, który nie pojawił się wśród aranżacji naszych kolęd i pastorałek. Od kilkudziesięciu lat, co roku pojawiają się coraz to oryginalniejsze wersje, ukazujące te przepiękne utwory w zupełnie nowym świetle. Są kolędy na ludowo, na jazzowo, rockowo, popowo, reagge, wspaniale rozpisane na olbrzymie składy symfoniczne w idiomie muzyki poważnej, a nawet współczesnej (doskonałe, choć bardzo wyrafinowane i zreharmonizowane kolędy Witolda Lutosławskiego).


Przygotowując kolędy dla orkiestry MACV Warszawskiej Opery Kameralnej postawiłem sobie cel, który okazał się dla mnie wielkim wyzwaniem. Frapującym, inspirującym i bardzo satysfakcjonującym. Postanowiłem bowiem każdy utwór oprzeć na znanym i rozpoznawalnym utworze z okresu baroku i klasycyzmu. Orkiestra Instrumentów Dawnych ma to do siebie, że czuje się komfortowo w określonej konwencji. To niższy strój (430 Hz), inne instrumenty, inna artykulacja, inna rytmika i określona interpretacja, zgodna z kanonem sprzed kilkuset lat. Spędziłem setki godzin słuchając muzyki Purcella, Bacha, Händla, Vivaldiego i Mozarta, aby odnaleźć wśród tych genialnych kompozycji fragmenty „pasujące” do harmonii i rytmiki wybranych przeze mnie kolęd. Decydując się na wykorzystanie muzyki największych kompozytorów z historii, spróbowałem w naturalny sposób połączyć ją z utworami świątecznymi z zupełnie z innego świata. Czasem oparłem się na progresji harmonicznej, innym razem na charakterystycznej melodii lub nietypowej fakturze orkiestry. W efekcie, stworzyłem 12 aranżacji kolęd, gdzie każda staje się wariacją na temat kompozycji sprzed wieków. Pozwoliło nam to wykreować kształt dźwiękowy niezwykle naturalny dla barokowej orkiestry, pozwalający jej na pozostanie w swoim świecie, z drugiej zaś strony zaskakujący elementami stylistycznymi zupełnie obcymi dla tamtych czasów, jak rozszerzona harmonia, rozwiązania typowe dla muzyki filmowej.


Nie sposób nie wspomnieć o solistach, którzy wykazali się wprost niebywałą wyobraźnią i kunsztem wokalny, odnajdując się w tym zupełnie nowym świecie muzycznym, bez precedensu w polskiej tradycji śpiewania kolęd. Gabriela Legun i Andrzej Lampert nadali tym utworom zupełnie nowy wymiar, kreując nowe, zaskakujące interpretacje.

Oddając w Państwa ręce tę nietypową wersję kolęd mam nadzieję, że odnajdą w nich Państwo wszystko to, co w muzyce najpiękniejsze. Prawdziwe emocje i prawdę.”



"Krzysztof Herdzin - Kolędy z MACV”


1. Anioł pasterzom mówił (A. Vivaldi - Cztery pory roku / Jesień cz. I) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

2. Bóg się rodzi (G. F. Haendel - Muzyka na wodzie / Suita D-dur / Alla Hornpipe) - Andrzej Lampert

3. Jezus malusieńki (H. Purcell - Dydona i Eneasz / Lament Dydony) - Gabriela Legun

4. Gdy się Chrystus rodzi (J. S. Bach - III Koncert brandenburski / cz. I) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

5. Mizerna cicha (A. Vivaldi - Cztery pory roku / Jesień cz. II) - Gabriela Legun

6. Oj maluśki (W. A. Mozart - Koncert klarnetowy A-dur / cz. II) - Andrzej Lampert

7. Gdy śliczna Panna (J. S. Bach - Aria na strunie G) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

8. W żłobie leży (A. Vivaldi - Koncert na mandolinę cz. I) - Gabriela Legun

9. Lulajże Jezuniu (G. F. Haendel - Lascia ch'io pianga) - Andrzej Lampert

10. Przybieżeli do Betlejem (G. F. Haendel - Mesjasz / For unto us a child is born) - Gabriela Legun i Andrzej Lampert

11. Hej w dzień Narodzenia (W. A. Mozart - Serenada nr 1 D-dir / Minuetto) - Andrzej Lampert

12. Tryumfy Króla Niebieskiego (M. Charpentier - Te Deum / Preludium) - Gabriela Legun

 




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!