Wspólne sprawy
Czyli krótko i na temat, o sprawach, które dotyczą po prostu całej kultury. Dlaczego kulnes jest cool? Komu tak naprawdę opłaca się korzystanie z legalnych źródeł kultury? Komu może zagrażać legalizacja? Co musi się zmienić, żeby w Polsce zapanowała moda na cyfrową kulturę z legalnych źródeł?
Prawo twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu

CZYTELNIA KULTURALNA

/ Wspólne sprawy

Prawo twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu

Prawo twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu

07.04.15

Głośny spór, który wybuchł w ostatnim czasie we Francji pomiędzy światowej sławy architektem – Jean’em Nouvel a Philarmonie de Paris pokazuje, że prawo twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności to ważne uprawnienie, o którym należy pamiętać.

Jak wiadomo, zasadą prawa autorskiego jest powstanie na rzecz twórcy w momencie stworzenia utworu zarówno uprawnień majątkowych, jak i autorskich praw osobistych. Zakres praw osobistych został opisany w art. 16 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, zgodnie z którym „autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:

1)   autorstwa utworu;
2)   oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;
3)   nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4)   decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5)   nadzoru nad sposobem korzystania z utworu”.
 
Bardzo ważnym, choć często pomijanym uprawnieniem osobistym jest wskazane w pkt 4 powyżej prawo do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności. Dlaczego jest ono pomijane? Powodem tego jest przede wszystkim fakt, że w wielu przypadkach uprawnienie to nie jest wprost wskazywane w umowach, czy też porozumieniach, gdyż uznaje się, że twórca zawierając umowę o przeniesienie majątkowych praw autorskich lub licencyjną w sposób dorozumiany zezwala na pierwsze udostępnienie utworu. Powszechnie przyjmuje się bowiem, że zezwolenie na pierwsze udostępnienie nie musi mieć formy wyraźnej, np. pisemnej adnotacji lub oświadczenia, lecz może wynikać z okoliczności w jakich utwór lub prawa do niego zostały przekazane przez autora. Przykładowo, nie powinno budzić wątpliwości, że sprzedaż przez twórcę oryginału obrazu lub rzeźby jest równoznaczny z zezwoleniem na jego publiczne udostępnienie, jeżeli nie miało ono wcześniej miejsca.  

Pomimo szerokiej i liberalnej interpretacji zgody na pierwsze udostępnienie utworu publiczności, o uprawnieniu tym nie można zapominać, gdyż w konkretnych okolicznościach może ono rodzić bardzo poważne konsekwencje i uniemożliwiać zakładaną eksploatację utworu. Głośny spór na tym tle wybuchł w ostatnim czasie we Francji pomiędzy światowej sławy architektem – Jean’em Nouvel (laureatem Nagrody Pritzkera) a Philarmonie de Paris.

Nouvel zaprojektował budynek Philarmonie de Paris, który został sfinansowany z pieniędzy pochodzących z budżetu Francji oraz budżetu miejskiego. Środki te były przy tym niebagatelne (blisko 400 mln euro). Jean Nouvel zbojkotował jednak oficjalną inaugurację budynku wskazując, że nie odpowiada on jego projektowi i został otwarty dla publiczności przedwcześnie. Następnie architekt skierował pozew do sądu, w którym żąda dostosowania budynku do jego projektu w zakresie szczegółowo wskazanych elementów, a do tego momentu usunięcia wszelkich odwołań do jego osoby zawartych np. w materiałach promocyjnych Philarmonie de Paris.

Wprawdzie podstawą powyższego pozwu są obok omawianego prawa do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności również inne uprawnienia osobiste, to należy zwrócić uwagę, że w analogicznej sytuacji, gdyby odbywała się ona na polskim gruncie, twórca mógłby żądać nawet wstrzymania publicznego udostępniania utworu (budynku). Oczywiście, w wielu przypadkach powołanie się na to uprawnienie, gdy nie będzie miało u swych źródeł ważnych powodów (np. szkody dla renomy twórcy, przedwczesnego upublicznienia jego koncepcji, itp.) może i powinno być uznane za nadużycie prawa. Niemniej jednak, już samo ryzyko tak drastycznych jak w powyższym przypadku sankcji powinno skłaniać nabywców praw autorskich, czy też podmioty zamawiające stworzenie utworu, do traktowania uprawnienia twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności z dużą ostrożnością. Na uprawnienie to należy zwrócić uwagę szczególnie w dwóch sytuacjach:

- Po pierwsze, gdy umowa dotyczy utworu, który ma dopiero powstać,
- Po drugie natomiast, gdy umowa obejmująca prawa do nieudostępnionego publicznie utworu jest zawierana nie z twórcą, lecz np. ze spółką, która nabyła majątkowe prawa autorskie do tegoż utworu.

W wymienionych sytuacjach ryzyko pojawienia się roszczeń opartych na prawie do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności można ocenić jako potencjalnie najwyższe. Nabywcy majątkowych praw autorskich lub licencjobiorcy powinni zatem w umowie zabezpieczyć się przed skutkami braku zgody twórcy na pierwsze publiczne udostępnienie utworu. W pierwszej z wymienionych sytuacji środkiem do tego może być rozpisanie procedury, której spełnienie będzie równoznaczne z zezwoleniem przez twórcę na publiczne udostępnienie (tzn. uniezależnienie tego uprawnienia wyłącznie od woli twórcy i oparcie zezwolenia o okoliczności obiektywne). W drugim przypadku zabezpieczenie może polegać na obarczeniu zbywcy praw odpowiedzialnością za brak zezwolenia twórcy na pierwsze publiczne udostępnienie utworu oraz wynikające z tego szkody.

Reasumując, uprawnienie twórcy do decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności, choć często lekceważone, może rodzić duże ryzyko dla swobodnej eksploatacji utworu, nawet w sytuacji nabycia majątkowych praw autorskich do niego. Warto zatem o tym uprawnieniu pamiętać i odpowiednio się zabezpieczyć przed negatywnymi konsekwencjami jego wykorzystania.

Dr Zbigniew Pinkalski
Radca prawny
Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy sp. j.

Fot. Flickr CC user Forgemind Archimedia




Publikacja powstała w ramach
Społecznej kampanii edukacyjnej Legalna Kultura




Spodobał Ci się nasz artykuł? Podziel się nim ze znajomymi 👍


Do góry!